II C w Bieszczadach :)
W dniach 05-07 października uczniowie klasy II C Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych wraz ze swoim wychowawcą Panem Wiesławem Prostko i księdzem Konradem Kupcem, uczestniczyli w wycieczce w Bieszczady.
Celem wyprawy była integracja klasy oraz mile spędzony czas. W poniedziałek około godziny 9 rano wyruszyliśmy busem w kierunku Krosna, gdzie zwiedziliśmy Centrum Dziedzictwa Szkła przy Hucie szkła. Kilka osób z naszej klasy miało przyjemność być na jakiś czas „hutnikiem”. Mogliśmy zobaczyć proces powstawania szkła, jego zdobnictwa. Obejrzeliśmy wystawę witraży, mieliśmy również możliwość zakupu przedmiotów, które są wytwarzane w tym zakładzie. Kolejnym punktem naszego zwiedzania był skansen w Sanoku, gdzie mogliśmy się przenieś XVII wieku. Pani przewodnik przybliżyła nam historię życia Łemków, Pogórzan oraz Bojków z czasów powojennych. Mogliśmy porównać style budynków i dowiedzieć się czym były pokrywane dachy mieszkań . Pokazała nam, w co były w dawnych czasach wyposażone zakłady m. in. fryzjerski, tytoniowy. Widzieliśmy, w jakich warunkach mieszkali ludzie biedniejsi. Mieliśmy okazję wcielić się w uczniów z tamtej epoki, których przywitał szkolny dzwonek. Zobaczyliśmy również dawny kościół wraz z plebanią. Po zakończonym zwiedzaniu skansenu, busem udaliśmy się do schroniska, które znajdowało się w Wetlinie.
Następnego dnia wczesnym rankiem wyruszyliśmy w góry. Niektóre z podejść były bardzo ciężkie i męczące, część osób z trudem je pokonywała, lecz dotarliśmy do pierwszego naszego celu, którym był Smerek(1220 m n.p.m.). Po krótkim odpoczynku wyruszyliśmy w dalszą drogę, pokonując kilometry oraz kolejne szczyty, którymi były: Przełęcz Orłowicza, Przełęcz Wyżna. Warto było się „pomęczyć”, bo w nagrodę przed naszymi oczami ukazała się przepiękna Połonina Wetlińska. Po długiej wędrówce dotarliśmy do głównego celu, jakim było najwyżej położone schronisko- „Chatka Puchatka”(1228 m n.p.m. ) . Przekąsiliśmy coś i po chwili odpoczynku ruszyliśmy w drogę powrotną przez Brzegi Górne. Około godziny 15:30 powróciliśmy do schroniska. Pomimo zmęczenia czuliśmy satysfakcję z tej wyprawy, ponieważ pogoda nam dopisywała, przez co widoki były niesamowite. Następny dzień nie obszedł się bez zakwasów.
W środę około godziny 9:30 wyruszyliśmy w drogę powrotną. Nasza trasa przebiegała przez Komańczę , gdzie przebywał ksiądz Prymas Stefan Wyszyński . Wysłuchaliśmy tam krótkiej historii z życia tej ważnej dla Polski postaci, opowiedzianej przez jedną z sióstr nazaretanek. Odwiedziliśmy kaplicę, w której modlił się Prymas Tysiąclecia oraz pokoju, gdzie przebywał. Warto było także obejrzeć interesującą wystawę zdjęć .
Wszyscy zgodnie twierdzimy, że wyjazd był bardzo udany. Bieszczady są piękne, a poznawane w tak doborowym towarzystwie, uczyniły z tej wyprawy niezapomniane przeżycie. Oby więcej takich wycieczek!
Zdjęcia w naszym szkolnym albumie na FB…
Dorota Królczyk II C