Staż zawodoznawczy w Hotelu Klimek SPA
Dnia 27-28 marca 2015 r. uczniowie klasy II Technikum Żywienia wraz z wychowawczynią Panią Michaliną Grońską-Owsianką i Panią Marią Pogwizd, udali się na staż zawodoznawczy do czterogwiazdkowego HATELU KLMEK SPA w Muszynie ,w ramach projektu „Modernizacja kształcenia zawodowego w Małopolsce”. Staż trwał 2 dni, łącznie 8 godzin. Celem tej wycieczki było zdobycie doświadczenia w zwodzie kucharz i kelner, poznanie organizacji i techniki pracy w obiektach hotelarskich, poznanie zasad organizacji pracy, standardy i planowanie pracy.
Wyruszyliśmy południem w piątek. Przed wyjazdem odmówiliśmy modlitwę by szczęśliwie dojechać. Gdy dotarliśmy, na miejscu miło przywitała nas właścicielka już od 10 lat funkcjonującego hotelu. Po zameldowaniu i rozpakowaniu czekał na nas wyśmienity obiad: pyszna zupa ogórkowa, na drugie danie ryba panierowana z ziemniakami i buraczkami oraz kompot. Po wspólnym posiłku, opowieściach Pani Klimek, najedzeni udaliśmy się do swoich pokoi by tam przebrać się w odpowiednie stroje kelnerskie i kucharskie. Właścicielka oprowadziła nas po hotelu, następnie poszliśmy do kuchni pełnić swoje obowiązki. Przywitaliśmy zgraną załogę i pełni zapału wzięliśmy się do czekających na bas obowiązków. Pracowaliśmy przy zmywalni naczyń stołowych, na kuchni, mieliśmy okazję zobaczyć pracę profesjonalistów, kroiliśmy pieczywo na grzanki, warzywa w słupki, smażyliśmy naleśniki. Kelnerki obsługiwały gości, polerowały szkła. Zmęczeni, po 5 godzinach zrobiliśmy wspólne zdjęcie z załogą kelnerską i kucharzy, udaliśmy się do pokoi. O godzinie 19.00 zjedliśmy kolację: spaghetti i kanapki.
Najwięcej atrakcji mieliśmy po godzinie 19.00. Do 21.00 mogliśmy korzystać z basenu, siłowni, Spa, kręgielni, bilardu zupełnie za darmo. Spędziliśmy bardzo relaksującą „chwilę”. Po wygłupach i wspólnej zabawie udaliśmy się do pokoi by odpocząć i z niecierpliwością czekać na kolejny dzień. Oczywiście noc zapowiadała się długa. Nikt nie mógł spać, chodziliśmy z pokoju do pokoju, objadaliśmy się chipsami, ciastkami, cukierkami. W końcu zmęczeni, padnięci zasnęliśmy dopiero po północy.
Rano godzinie 8.00 zebraliśmy się na śniadanie. Do dyspozycji mieliśmy stół szwedzki, z którego korzystali wszyscy mieszkańcy hotelu. Następnie udaliśmy się na dalszy ciąg stażu, który trwał jeszcze 3 godziny. Robiliśmy desery, formowaliśmy naleśniki, sprzątaliśmy magazyny, polerowaliśmy szkła, układaliśmy talerze.
Po dwóch dniach otrzymaliśmy umowę i oświadczenie, że odbyliśmy ośmiogodzinny staż w czterogwiazdkowym hotelu.
Jako kucharze poznaliśmy układ funkcjonalny kuchni i jej wyposażenie, zapoznaliśmy się z zakresem obowiązków pracowników kuchni, obróbką i przechowywaniem surowców, wymogami sanitarnymi i obowiązującymi przepisami w organizacji żywienia zbiorowego.
Jako kelnerzy zapoznaliśmy się z pracą kierownika sali, techniką nakrywania stołów, obsługą gościa indywidualnego i grup turystycznych, poznaliśmy kartę menu – opis surowców i technologii, z których wykonane są potrawy.
Podziękowaliśmy Pani Klimek za miłą gościnę i możliwość rozwijania swojej pasji. Nie wspomnę już o wiedzy i umiejętnościach, które na pewno wykorzystamy podczas egzaminów zawodowych w kl. III i IV. .
Każdy wyszedł z hotelu zadowolony, z podniesioną głową, ale jednocześnie smutny, że musi go opuścić.
Jestem pod głębokim wrażeniem pobytu w tak eleganckim, bogato wyposażonym i dobrze funkcjonującym hotelu. Jest to niesamowite przeżycie. Aż chciałoby się tam zamieszkać. Kto wie może kiedyś i pracować…:)
Paulina Majewska, II C